Ścieżka rekordu
Dokument o nazwie 1922. Bolesław Kowalewski z żoną
01922. Bolesław Kowalewski z żoną
Dane podstawowe
1922. Bolesław Kowalewski z żoną
0
Pełne informacje o dokumencie oraz wszystkie dołączone pliki znajdziesz poniżej.
Pliki załączone do rekordu
Aby otwórzyć plik graficzny w powiększeniu wciśnij przycisk Enter na klawiaturze lub lewy przycisk myszki po najechaniu kursorem na pole pliku graficznego.
Uruchom pobieranie pliku. Pobierz
Co przedstawia ten materiał?
Zdjęcie ślubne Anny (z Maliszewskich) i Bolesława Kowalewskiego z Oklin wykonane w roku 1922. Zdjęcie ze zbiorów Stanisława Kowalewskiego. Poniżej zamieszczamy biogram Bolesława Kowalewskiego, który znajdzie się w opracowywanym słowniku biograficznym członków POW z Suwalszczyzny opracowany przez historyka Muzeum Okręgowego w Suwałkach Krzysztofa Skłodowskiego.
Kowalewski Bolesław, ur. 15 X 1894 roku w Oklinach w gminie Wiżajny, syn Stanisława i Wincenty z Mikielskich. W listopadzie 1918 roku wstąpił do „Milicji Polskiej, zaciągając się w Wiżajnach”. W żykciorysie dołączonym do wniosku do Komitetu Krzyża i Medalu Niepodległości napisał: „Oprócz utrzymania porządku zadaniem moim było zdobywanie broni dla formujących się Wojsk Polskich. Zdobywaną z narażeniem pozbawienia wolności i życia broń oddawałem swoim przełożonym. Komendantem Milicji w gminie Wiżajny był wówczas Michał Jabłoński, który współpracował wraz z Zygmuntem Lisiewiczem, Konstantym Galickim oraz wójtem Laskowskim, którzy byli moimi przełożonymi”. W 1920 roku wchodził prawdopodobnie w skład oddziałów polskiej samoobrony (Organizacji Strzelców Nadniemeńskich ?). Jak pisał, po zajęciu w końcu lipca Suwalszczyzny przez oddziały litewskie i „okupacji litewskiej w dniu 27 września współpracowałem z Wojskami Polskimi z pułku Poznańskiego [jednym z pułków 17 Dywizji Piechoty, która w końcu września 1920 roku obsadziła Suwalszczyznę] w rozbrojeniu i walce z placówką litewską we wsi Okliny i w czasie tych walk w dniu 28 września 1920 roku, zabrany zostałem do niewoli litewskiej. Litwini wywieźli mnie do miejscowości Wiłkowyszki, gdzie stosowano względem mnie – jako partyzanta – tortury, bijąc do krwi i utraty przytomności i wymagając wydania nazwisk partyzantów. Pomimo stosowania względem mnie ciężkich tortur, nikogo z kolegów nie wydałem. Po bezowocnych badaniach przez Litwinów, osadzony zostałem ...
Pliki